Komisarz Wyborczy w Koszalinie I odrzucił wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania Prezydenta Miasta Koszalina Tomasza Pawła Sobieraja. Powodem była zbyt mała liczba prawidłowo złożonych podpisów poparcia mieszkańców.
Na skróty:
Nieudana próba organizacji referendum
Do Komisarza Wyborczego w Koszalinie I 5 września 2025 r. wpłynęło oficjalne powiadomienie o zamiarze rozpoczęcia procedury referendalnej dotyczącej odwołania prezydenta miasta przed końcem kadencji. Inicjatywę podjęła grupa mieszkańców, a jej pełnomocnikiem została Agnieszka Paluszek.
Po zebraniu podpisów i zakończeniu prac komitetu, 3 listopada 2025 r. pełnomocniczka przekazała formalny wniosek o przeprowadzenie referendum gminnego. Zgodnie z przepisami dokument musi być poparty odpowiednią liczbą podpisów mieszkańców uprawnionych do głosowania.
Weryfikacja podpisów: zabrakło wymaganej liczby
Komisarz Wyborczy przeprowadził szczegółową weryfikację przedłożonych kart poparcia. Łącznie do wniosku dołączono 1024 karty z 8679 podpisami. Po sprawdzeniu pod względem formalnym i merytorycznym:
- za prawidłowe uznano 6112 podpisów,
- za błędne lub niezgodne – 2567 podpisów,
- wymagana liczba podpisów wynosiła 7846.
Ostatecznie zabrakło więc 1734 ważnych podpisów, aby procedura mogła przejść do kolejnego etapu, czyli wyznaczenia terminu referendum.
Decyzja Komisarza: wniosek odrzucony
Postanowieniem z 21 listopada 2025 r. Komisarz Wyborczy w Koszalinie I odrzucił wniosek o przeprowadzenie referendum gminnego w sprawie odwołania Prezydenta Miasta Koszalina Tomasza Pawła Sobieraja przed upływem kadencji.
Decyzja oznacza, że referendum nie odbędzie się, a inicjatywa mieszkańców nie zakończy się zmianą władz miasta.
Co dalej?
Odrzucenie wniosku kończy formalnie obecną procedurę referendalną. Mieszkańcy chcący ponownie podjąć próbę organizacji referendum musieliby rozpocząć proces od nowa, w tym zebrać wymaganą liczbę podpisów poparcia.
Źródło: Komisarz Wyborczy w Koszalinie I / pkw.gov.pl

