Tłusty czwartek to święto pełne słodyczy, radości i kalorycznej rozpusty, które w Polsce obchodzi się w ostatni czwartek przed Wielkim Postem. W 2025 roku przypada na 27 lutego. To doskonała okazja, by oddać się kulinarnym przyjemnościom i celebrować jedną z najbardziej uwielbianych tradycji karnawałowych. Sprawdź, kiedy święto pączka wypada w tym roku oraz jaka historia i zwyczaje są z nim związane!
Na skróty:
Kiedy wypada tłusty czwartek w 2025 roku?
Tłusty czwartek jest świętem ruchomym, zawsze przypadającym na ostatni czwartek karnawału, 52 dni przed Wielkanocą. W 2025 roku wypada 27 lutego, co stanowi doskonałą okazję do przygotowania pysznych pączków, faworków i innych tłustych smakołyków.
Tradycja tłustego czwartku – skąd się wziął ten dzień?
Tłusty czwartek jest głęboko zakorzeniony w tradycji katolickiej. Zgodnie z kalendarzem liturgicznym, jest to ostatni dzień przed rozpoczęciem Wielkiego Postu, który ma na celu pokutę i post. Zanim jednak zacznie się okres umartwienia, ludzie bawią się i spożywają obfite posiłki, w tym przede wszystkim tłuste i słodkie potrawy.
Z tego powodu tłusty czwartek stał się dniem, w którym jada się obficie, bawiąc się i ciesząc przed nadchodzącym okresem refleksji i postu.
Historia tłustego czwartku – geneza święta
Święto tłustego czwartku wywodzi się z tradycji karnawałowych, a dokładniej z ostatniego tygodnia karnawału, który jest również znany jako „ostatki” lub „zapusty”. W Polsce był to czas hucznego świętowania, spożywania dużych ilości jedzenia, alkoholu oraz mięsa, zanim rozpoczął się okres postu.
Z czasem, jak wiele innych tradycji, także pączki, które były głównym symbolem tego dnia, przeszły ewolucję. Początkowo były to słone przekąski, dopiero w XVI wieku zaczęły przybierać formę słodką. Z biegiem lat tradycja ich przygotowywania rozwinęła się, a pączki stały się nieodłącznym elementem tłustego czwartku.
Ciekawostki na temat tłustego czwartku
W Polsce w tłusty czwartek konsumuje się około 100 milionów pączków! To naprawdę ogromna liczba, biorąc pod uwagę, że jeden pączek ma około 400 kcal. Aby spalić kalorie zjedzonego pączka, wystarczy 30 minut biegania.
Tradycyjnie, tłusty czwartek wiąże się z przesądami. Jednym z nich jest przekonanie, że jeśli nie zje się pączka w tym dniu, cały rok będzie nieszczęśliwy. Im więcej pączków się zje, tym większe szczęście ma nas spotkać. Z kolei w Wielkopolsce panuje zwyczaj „pomyjki”, który mówi, że jeśli w tłusty czwartek nie przygotujemy ciepłych posiłków i nie umyjemy naczyń, cały rok będzie pechowy.
Zwyczaje w Polsce związane z tłustym czwartkiem
W całej Polsce tłusty czwartek obfituje w tłuste wypieki. Najbardziej popularne to pączki, faworki i chrusty, ale zależnie od regionu, pojawiają się także inne przysmaki. Na Śląsku jedzą kreple (ciasta smażone na oleju), a w centralnej Polsce znane są prażuchy i babałuchy. W niektórych częściach kraju pojawiają się także oponki serowe.
Niezależnie od nazwy, w tłusty czwartek liczy się wspólne świętowanie i radość z jedzenia pysznych, tłustych słodkości.
Dlaczego tłusty jest właśnie czwartek?
Jedna z legend głosi, że tłusty czwartek ma swoje korzenie w Krakowie. Podobno burmistrz miasta, Combr, znany z okrutnego traktowania przekupek, zginął w czwartek przed ostatkami. Kiedy kobiety dowiedziały się o jego śmierci, postanowiły uczcić jego odejście tańcem, zabawą i tłustym jedzeniem. I od tego czasu tłusty czwartek stał się obchodzony z wielką radością, jako dzień kobiecych spotkań i zabaw.
Tłusty czwartek na świecie – zwyczaje międzynarodowe
Tłusty czwartek nie jest tylko polską tradycją – w innych krajach również obchodzi się podobne święta karnawałowe. W Grecji obchodzony jest Tsiknopempti, który przypada na 11 dni przed środą popielcową. To dzień pełen grillowanych mięs, przyrządzanych na wielkich ucztach.
W Rosji celebracja trwa cały tydzień i nazywa się Maselnica. Jest to święto związane z rytuałami przepędzania zimy i przywitania wiosny, podczas którego spożywa się naleśniki i bliny, symbolizujące słońce.
Z kolei w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach karnawałowych, tłusty czwartek często łączy się z hucznymi zabawami i imprezami, jak ma to miejsce w przypadku francuskiego Mardi Gras.
Gdzie kupić pączki w Koszalinie?
Jeśli szukasz pysznych pączków w Koszalinie, masz wiele opcji do wyboru! Warto odwiedzić lokalne piekarnie, kawiarnie i cukiernie, które oferują tradycyjne wypieki w różnych wariantach. Piekarnia “Tortilla” oraz “Piekarnia Koszalin” to jedne z popularniejszych miejsc, gdzie znajdziesz świeże pączki przygotowywane według tradycyjnych receptur. Dodatkowo, cukiernia “Karmelowa” w centrum Koszalina zapewnia szeroki wybór pączków – od klasycznych po te nadziewane oryginalnymi nadzieniami, jak czekolada czy krem truskawkowy.
Jeśli preferujesz zakupy w marketach spożywczych, pączki w różnych smakach i rodzajach można znaleźć w popularnych sieciach jak Lidl, Biedronka czy Auchan. Warto dodać, że w okresie Karnawału, a zwłaszcza w tłusty czwartek, półki w sklepach są pełne pączków, często oferujących różnorodne wersje – od tradycyjnych po wegańskie czy bezglutenowe. Koszalin zatem zapewnia szeroki wybór pączków, które zadowolą nawet najbardziej wymagających smakoszy!
Smacznego pączka!
Tłusty czwartek to wyjątkowy dzień pełen tradycji, radości i pysznych smakołyków. Niezależnie od tego, czy wybierzesz się do piekarni, czy zdecydujesz się na własnoręczne wypieki, ten dzień to doskonała okazja, by spędzić czas w gronie rodziny i przyjaciół, celebrując radosną atmosferę karnawałowych ostatków. Warto pamiętać, że obyczaje związane z tym dniem różnią się w zależności od regionu, ale jedno jest pewne – tłusty czwartek to dzień, w którym wszyscy mają prawo do odrobiny słodkiej rozpusty!
