Koszalińska policja zatrzymała dwóch kierowców, którzy pomimo aktywnych sądowych zakazów zdecydowali się wsiąść za kierownicę. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty i zostali surowo ukarani przez sąd.
Na skróty:
Dwa zatrzymania w jednym dniu
Koszalińscy funkcjonariusze tego samego dnia ujawnili dwie osoby, które zignorowały sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Pierwszy przypadek miał miejsce na ulicy 4 Marca, gdzie policjanci zatrzymali do kontroli 56-letniego kierowcę jaguara. Szybko okazało się, że mężczyzna posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący do 2026 roku. Wobec niego zastosowano tryb przyspieszony, a sąd wymierzył mu surowe kary.
Niedługo po pierwszym incydencie, na ulicy Dworcowej, mundurowi zatrzymali kolejnego kierowcę. Mężczyzna prowadził forda, mimo aktywnego zakazu prowadzenia pojazdów. W jego przypadku procedura była identyczna – został on postawiony przed sądem w trybie przyspieszonym.
Surowe konsekwencje dla nieodpowiedzialnych kierowców
Obaj mężczyźni zostali ukarani wysokimi grzywnami, przedłużeniem zakazu prowadzenia pojazdów oraz nałożono na nich obowiązek wpłaty określonych kwot na rzecz funduszu wsparcia ofiar wypadków drogowych.
Grozi im do 5 lat więzienia
Zgodnie z polskim prawem, łamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów może skutkować karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Policja przypomina, że ignorowanie wyroków sądu niesie za sobą poważne konsekwencje prawne i finansowe.
* Źródło: Komenda Miejska Policji w Koszalinie / koszalin.policja.gov.pl
